Sztuczna inteligencja, czyli AI obecnie stała się narzędziem, bez którego wiele osób nie wyobraża sobie życia. W ostatnich latach wkroczyła dynamicznie do branży marketingowej, stając się popularnym wsparciem w procesie pisania tekstów, tworzenia wideo, muzyki czy grafik. Nic więc dziwnego, że wiele osób zastanawia się, czy zagraża ona marketerom, a także czy zastąpi zawody takie jak copywriter, grafik, a także content creator. Obecnie dostępne narzędzia pozwalają na stworzenie content creatora przez sztuczną inteligencję. To rodzi pytanie: czy w roli twórców treści AI może zastąpić ludzi? Co warto wiedzieć na ten temat? Podpowiadamy.
Kim jest content creator?
Zawód content kreatora jest stosunkowo nową profesją i dotyczy osoby, która tworzy i publikuje materiały w różnych formatach, zarówno tekstowych, graficznych, audio, jak i wideo. Może ona publikować je nie tylko na platformach internetowych, ale również YouTube, Instagramie, Facebooku czy TikToku oraz w innych mediach społecznościowych. Taki specjalista często współpracuje z markami, tworząc sponsorowane posty lub promując pewne produkty.
Rozwój sztucznej inteligencji w roli twórcy treści
AI już od pewnego czasu odgrywa istotną rolę w generowaniu różnych treści – od tekstów przez obrazy, po muzykę czy firmy. Algorytmy generatywne są w stanie tworzyć wartościowe materiały na podstawie dostarczonych danych. Przykładem tego może być na przykład OpenAI, który na podstawie prostych instrukcji generuje długie i dość sensowne teksty w wielu różnych językach. Modele te nie tylko kopiują dostępne już w internecie informacje, ale również na ich podstawie są w stanie stworzyć nowe i unikalne treści.
Czy AI szybko zastąpi ludzkich content creatorów?
Mimo że sztuczna inteligencja potrafi już kreować wysokiej jakości treści, to jednak najprawdopodobniej jeszcze przez najbliższy czas nie będzie w stanie zastąpić ludzi. Content creatorzy cenieni są przede wszystkim za ich wiarygodność i odpowiednie podejście do tematu prezentowania produktów czy oferty danej marki. Istotnym elementem ich pracy jest przekazywanie emocji i wiarygodnych informacji. Sztuczna inteligencja, a także wszelkie do tej pory opracowane algorytmy, nie są zdolne do odczuwania emocji czy tworzenia prawdziwie oryginalnych pomysłów. Dlatego też ludzka kreatywność inspirowana subiektywnymi doświadczeniami, emocjami czy kulturą, wciąż jest unikalna.
Sztuczna inteligencja działa na podstawie określonych algorytmów i wzorców. Dlatego nie potrafi zaadoptować się do nieprzewidywalnych sytuacji w taki sposób, jak zrobi to człowiek. Content creatorzy, jak wiadomo, muszą reagować na zmieniające się trendy czy nastroje społeczne. Dlatego ich pomysły często bazują na intuicji oraz zdolności adaptacji do obecnej sytuacji. AI nie jest w stanie tak szybko dostosować swoich działań do nowych trendów czy wydarzeń społeczno-politycznych mających wpływ na nastroje odbiorców. Z tego też powodu ludzki twórca lepiej interpretuje kontekst sytuacyjny i posiada w sobie pewną subtelność, która jest niezbędna do efektywnego komunikowania się z odbiorcami.
Autentyczność ludzkich content creatorów
Bez wątpienia content creatorzy stają się cenieni przez różne marki ze względu na ich autentyczność. Odbiorcy już dawno zauważyli, że influencerzy bardzo często zatracili ten aspekt w swoich działaniach, chcąc wykorzystać swoje zasięgi do generowania jak najwyższych zarobków. Content creatorzy z kolei nie posiadają ogromnych kont z wielotysięcznymi czy milionowymi zasięgami, a ich celem jest obiektywne przedstawienie produktu lub usługi. Z tego też powodu, ci niewielcy twórcy są doceniani przez odbiorców, a co za tym idzie, również marki, które chcą, aby to prawdziwe opinie budowały wiarygodność ich firm.
Ludzie, często zwłaszcza w kontekście mediów społecznościowych, oczekują od twórców autentyczności. Ta w przypadku narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, z zasady nie występuje. Umiejętność dzielenia się swoimi osobistymi doświadczeniami czy emocjami, to coś, czego AI nie może nam zaoferować. Dotyczy to również wizerunku, historii życia czy sposobu bycia. Wszystkie te aspekty mają ogromne znaczenie w kontekście budowy relacji z odbiorcami.
Nowe możliwości dla content creatorów
Obecnie szanse na to, że sztuczna inteligencja całkowicie wyeliminuje ludzkich content creatorów są wbrew pozorom niewielkie, ze względu na to, że profesja ta powstała niedawno, a jej główną siłą napędową, są właśnie emocje i autentyczność, których AI nie jest w stanie zaoferować odbiorcom. Mimo to jednak narzędzia takie nie powinny być postrzegane wyłącznie jako zagrożenie, ponieważ mogą być one przydatne dla twórców. Osoby, które zajmują się tworzeniem tekstów, grafik, filmów oraz innych elementów dla odbiorców, wykorzystując mechanizmy sztucznej inteligencji, mogą zlecić jej rutynowe zadania, nie tracąc na nie czasu, a skupić się na bardziej złożonych i kreatywnych aspektach swojej pracy.
Przyszłość twórczości content creatorów w erze sztucznej inteligencji
Obserwując rozwój technologii, możemy stwierdzić, że sztuczna inteligencja będzie wpływała na coraz więcej aspektów naszego życia. Dlatego też najprawdopodobniej jej rola w procesie tworzenia różnego rodzaju treści również będzie coraz większa. Mimo to jednak content creatorzy w kontekście ich twórczości artystycznej, prawdopodobnie nigdy nie zostaną zastąpieni przez mechanizmy AI ze względu na to, że systemy te nie dysponują unikalnymi zdolnościami ludzkiego umysłu, takimi jak intuicja, emocje i kreatywność. AI może jednak stanowić narzędzie wspierające twórców. Nie powinno jednak być pełnoprawnym zastępcą człowieka na takim stanowisku. Bez wątpienia jednak osoby, które będą potrafiły efektywnie korzystać z narzędzi AI, będą miały pewną przewagę na rynku.
Dlaczego sztuczna inteligencja jeszcze nie zastąpi content creatorów?
Mimo że nastroje twórców treści są obecnie pełne obaw, związanych z tym, czy AI zastąpi ich w pracy, to samo to narzędzie mimo postępującej automatyzacji i nowych, ulepszonych algorytmów, obecnie nie stanowi zagrożenia dla content creatorów. Powodów, dla których na razie nie powinniśmy się obawiać zastąpienia czynnika ludzkiego przez AI, jest wiele. Zalicza się do nich:
- brak inteligencji emocjonalnej AI,
- ograniczenie algorytmów do danych wejściowych,
- brak umiejętności miękkich narzędzi analitycznych,
- ich ograniczona kreatywność.
Dodatkowo pamiętajmy o tym, że AI istnieje tylko dzięki ludzkiej inteligencji i to człowiek tworzy kod napędzający takie systemy. Dlatego też postęp AI jest związany z postępem dokonywanym przez ludzi.
Mimo że sztuczna inteligencja w roli content creatora może mieć duży potencjał, to pełne zastąpienie człowieka w tej dziedzinie obecnie wydaje się mało prawdopodobne. Mimo że AI z łatwością generuje muzykę, teksty, obrazy i inne treści, to jednak brakuje mu zdolności do odczuwania emocji i kreatywności w sensie ludzkim oraz intuicji. Pamiętajmy również, że odbiorcy cenią sobie treści tworzone przez człowieka. Najprawdopodobniej z tego też powodu będą zwracali coraz większą uwagę na to, czy oferowane im teksty, grafiki, czy filmiki posiadają w sobie czynnik ludzki i czy widać w nich swego rodzaju “człowieczeństwo”. Z tego też powodu postęp związany ze sztuczną inteligencją, wbrew pozorom może wpłynąć pozytywnie na pozycję marketerów czy content creatorów, ponieważ odbiorcy nie będą szukać doskonałych treści, lecz tych, które według nich na pewno zostały stworzone przez człowieka.
Przeczytaj również: Sztuczna inteligencja a rynek pracy